niedziela, 7 września 2014

Wesołe miasteczko


Miało być całkiem o czymś innym, ale z pewnych powodów będzie o wesołym miasteczku. Czy zabieracie swoje pociechy na karuzele, dmuchane zjeżdżalnie czy zamki? Do nas nie przyjeżdża często wesołe miasteczko dlatego gdy nie mamy żadnych planów wybieramy się tam. Tak dla zabicia czasu i rozrywki chłopców. Co roku w ostatni weekend wakacji przyjeżdża do nas wesołe miasteczko. W tym roku Kuba na weekendzie miał mecz i nie miał siły ani ochoty tam iść dlatego poszedł sam John. Radości było co nie miara! Zobaczcie sami :)































 






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz